Darmowe Bitcoiny. Jak dostać kryptowaluty za darmo?

(aktualizacja wrzesień 2024)

Ponad 10 lat po wystartowaniu największych projektów kryptowalutowych, wciąż działają największe serwisy, które popularyzują Bitcoina. Jednym z najstarszych sposobów na zainteresowanie nietechnicznych osób jest przekazanie im za darmo drobnej ilości kryptowalut.

Osiągnięty efekt przekracza wszystkie oczekiwania. Takie osoby zaczynają interesować się tematem i szukać odpowiedzi na pytania:

• jak bezpiecznie przechować otrzymane BTC,
• jak przesyłać i dokonywać transakcji w Bitcoinach,
• oraz jak zdobyć jeszcze więcej satoshi?

Częściej jednak padają ofiarą zachłanności i chłodnej kalkulacji twórców serwisu. Przegrywają te otrzymane środki w łatwo dostępnym kasynie. Gry obiecujące pomnożenie kryptowalut, które otrzymali za darmo, mają ujemną wartość oczekiwaną. Oznacza to, że im dłużej będziemy próbowali z nimi wygrać, tym większa szansa jest, że przegramy. Sprawdźmy, jak do tego dochodzi.

Darmowe Bitcoiny? Kraniki

Czy opłaca się jeszcze zaczynać przygodę z kryptowalutami od darmowych Bitcoinów?

Darmowe kryptowaluty to nie clickbait!

W rzeczywistości da się zdobyć darmowe bitcoiny. Potrzeba jedynie mieć własny adres Bitcoin i trochę czasu. Jest to od początku istnienia kryptowalut najprostszy i najpopularniejszy sposób na zdobycie niewielkiej ilości kryptowaluty. Został zorganizowany w celu popularyzacji technologii i umożliwienie użytkownikom testu przesyłania i korzystania z portfeli.

Pomysł rozdawania kryptowalut przez kraniki powstał jako zorganizowana akcja ludzi kopiących kryptowaluty, specjalistów od protokołu Bitcoin i biznesów zaangażowanych w kryptowaluty. Pomysł będzie trwał dopóki będzie opłacało się “rozdawać” najmniejszą jednostkę rozrachunkową w ekosystemie Bitcoin, czyli 1 satoshi (co zapisujemy jako 0.00000001). Dużą rolę gra w nim odzyskiwanie rozdawanych kryptowalut poprzez kasyno. Jest to zatem dystrybucja połączona ze zbieraniem płynności z rynku.

Jak zdobyć darmowe Bitcoiny, instrukcja w minutę

Dla zwykłego użytkownika pierwszym celem jest uzbieranie wystarczającej liczby satoshi, żeby bez ryzyka przetestować właśnie wprowadzone oprocentowanie depozytu w BTC, czyli lokata Bitcoin. 

Zbieranie polega na klikaniu w kraniku, czyli serwisie rozdającym darmowe Bitcoiny, a uzbieranie minimalnego depozytu zajmuje kilka miesięcy. Poniżej znajdziesz: opis strony, opis ułatwień i sposobów na przyspieszenie zbierania, ogólne uwagi o ekosystemie bitcoin, obliczenia.

Darmowe kryptowaluty

Wracamy do rzeczywistości. Wiemy, że są darmowe bitcoiny w celach edukacyjnych. Oprócz nowego doświadczenia pojawiła się dodatkowa motywacja: serwis z darmowymi BTC oferuje oprocentowane depozyty. Świadomość ryzyka sprawia, że chcemy stracić jak najmniej pieniędzy i czasu. Celujemy więc w najniższy pułap lokaty, czyli stan konta ponad 30 000 satoshi.

1. Do rejestracji potrzeba adres bitcoin, który masz w dowolnym portfelu i adres e-mail.
2. Rejestracja w 30 sekund na stronie z darmowymi Bitcoinami
3. Po rejestracji liczymy ile wysiłku w to włożymy…

Skrypt pozwala nam na dopisanie do naszego konta ok. 160 200 20 10 50 20 10 6 satoshi co godzinę, a o ponownym otwarciu tej możliwości informuje stoper. Cena zależy od wartości Bitcoina. Liczba przyznawanych satoshi wzrasta wraz z tempem spadku wartości kryptowaluty i vice versa. Warto zauważyć, że 10 satoshi w 2024 jest warte więcej, niż 50 satoshi z 2019…

Z jednego IP można zbierać satoshi jedynie na jednym koncie. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zalogować się na konto również na telefonie komórkowym, który nie korzystając z domowego wifi umożliwia zbieranie satoshi w tym samym czasie.

Jeśli mamy szczęście i weryfikacja obrazkowa będzie prosta lub nie będzie się włączać, wszystko zajmie nam jednorazowo mniej niż minutę. Nierealne jest utrzymanie tempa 20 wejść dziennie, ale wchodząc na stronę 6-8 razy dziennie na dwóch urządzeniach jesteśmy w stanie dotrzeć do poziomu 30 000 w… rok?!

Skąd zatem parę miesięcy? Zapisanie się na newsletter pozwala na uzyskiwanie kilkadziesiąt satoshi dziennie z maili i spinów koła fortuny. Zamiana Reward Points na koło fortuny również przyspieszy zbieranie satoshi. Sprawdź poniżej metody na przyspieszenie zbierania satoshi.

Jeśli chcesz bezpiecznie przechowywać BTC, dowiedz się jak założyć portfel Bitcoin?

Dla tych, którzy chcą więcej, niż minimum

Poniższa sekcja jest dla wytrwałych. Można różnorodnie wspomagać proces zbierania satoshi:

• Wspomaganie się urządzeniami mobilnymi i rekomendowanie zbierania satoshi osobom, którym zapoznanie się z kryptowalutami przyniesie korzyści
• Reward points, dzięki którym możemy np. wyciągać 10% / 50% / 100% więcej satoshi za każdym rollem. Bardzo ważna jest świadomość, że zwiększony bonus można “wykupić” na 24 godziny (czyli na 23 zbiórki) i żeby maksymalnie go wykorzystać trzeba tego dnia częściej odwiedzać stronę
• Bardziej zaawansowana strategia to wydawanie Reward points na… zdobywanie jeszcze więcej Reward points, żeby szybciej móc wymienić je na wspomniany przed chwilą bonus. Koszt tej wymiany zwraca się jedynie wtedy, jeśli odwiedzamy stronę nie mniej, niż 13 razy w ciągu 24 godzin
• Najbardziej ryzykowny sposób to gra w “Multiply your BTC”, ale ze względu na to, że jest to gra o ujemnej wartości oczekiwanej sprawdza się jedynie taktykę “hit and run”, najlepiej od razu po wyjściu na minimalny plus. Po prostu zaraz po tym, jak wyjdziesz na plus, kończ grę i zbieraj minimalną wygraną.
• Do każdego rolla otrzymuje się bilety na cotygodniową loterię, w której można wygrać do kilku BTC. Podczas jednego rolla zyskuje się do dwóch ticketów na loterię. Niestety, zebranie tysiąca ticketów ma wartość oczekiwaną.. 5 centów USD (Aktualizacja: wartość oczekiwana jest większa, niż wcześniej, ale nie na tyle, żeby wydawać satoshi na tickety). Można zatem bez żalu wyłączyć przydzielanie losów na loterię na rzecz Reward points (w sekcji “Profile -> Disable lottery”)

Zaawansowana strategia dla najwytrwalszych

Schemat dla najwytrwalszych wygląda następująco:

Zbieramy Reward points i wykorzystujemy je mniej więcej co dwa tygodnie na “Free BTC bonus 500%, kosztujący 1200 Reward Points. Mamy 24 godziny, podczas których zbieramy 500% więcej z free rollów (20 wejść na stronę w 24 godziny jest dobrym wynikiem). Zakładając, że roll to standardowe 5 satoshi, my dostajemy 25, czyli ok. 500 satoshi jednego dnia, z jednego konta. Kilkanaście takich akcji i przekraczamy próg lokaty, wspomagając się Wheel of Fortune.

Wersja hardcore to wymiana Reward Points na jeszcze więcej Reward Points, w tym scenariuszu potrzebujemy co najmniej dwóch intensywnych dni: jednego, w którym zbieramy dodatkowe Reward Points (min. 13 wejść dziennie, ale realnie celuje się w więcej niż 20x), a kolejny dzień to dopiero “Free BTC bonus”.

Scenariusze dla najbardziej wytrwałych są sensowne jedynie w dwóch przypadkach: chcemy wymienić swój czas na oprocentowany depozyt i mamy zaufanie do firmy, że będzie w biznesie na tyle długo, żeby odsetki urosły do momentu naszej wypłaty.

Co możliwe jest w kraniku BTC?

Pojawiła się opcja wspomagania zarabiania, czyli FreeBitcoin Premium. Strona zachęca do zakupu tokenów FunFair (FunToken). FUN są notowane na największych giełdach na świecie, w tym na Binance.

Jakie są korzyści z uczestnictwa w programie? Zależy to od liczby zakupionych tokenów FUN. Pierwszy próg zaczyna się od 2500 FUN (równowartość parę dolarów), dzięki czemu uzyskamy dostęp do:

• dodatkowych szans w Kole Fortuny, gdzie można wygrać Rolexa (ale najczęściej będzie to kilka satoshi, Reward Points lub “bezwartościowe” losy na loterię),
• cashback za granie w Multiply BTC i zakłady.

Na początek warto zapisać się do newslettera. Dzięki temu codziennie otrzymamy jedną rundę koła fortuny, która najczęściej skończy się wygraniem parunastu satoshi (lub ich odpowiednika w Reward Points lub losach na loterię).

Wartość benefitów zależy od czasu trzymania FUN w serwisie, a największe włączają się po 12 miesiącach. Trzeba zatem wykazać się cierpliwością. Spora część tokenów FUN zostanie wycofana z obiegu w nadziei na zyski w serwisie.

Jeśli kupisz powyżej 12500 FUN (ok. $30 $70), otrzymasz dodatkowo zwiększenie oprocentowania depozytów. Może się ono zwiększyć nawet o 10% bazowej wartości, po roku trzymania takiej liczby FUN.

Co myślimy o tej promocji? Jeśli jesteś długoterminowym użytkownikiem serwisu rozdającego darmowe Bitcoiny, trzymasz tam duże depozyty lub grasz systemem, może skorzystasz z dodatkowego oprocentowania.

Jakie jest ryzyko? Token FUN zaczął wzrastać prawie dwa tygodnie przed ogłoszeniem akcji. Kupowanie tokena za 120 satoshi, jeśli jeszcze kilka tygodni wcześniej można go było dostać za 30 satoshi niesie ze sobą spore ryzyko. Być może warto poczekać, aż cena FUN spadnie i wejść do gry za niższą cenę. Może nie będzie to 20 satoshi, ale 40 30 wydaje się sensowną kwotą.

Jak się okazuje, warto było czekać, ponieważ po początkowym gorącym okresie cena FUN w serwisie spadła do około 20 satoshi. Można zatem kupić je o więcej niż połowę taniej niż przy debiucie.

Po kolejnym roku cena FUN spadła do 5-7 satoshi. Oznacza to, że początkowa inwestycja w FUN przyniosła stratę, której nie zrekompensowało dodatkowe oprocentowanie czy bilety na koło fortuny. Emisja FUN została użyta przez twórców serwisu do pokrycia kosztów rozwoju projektu.

Jak wygrać Lamborghini lub równowartość w BTC?

Kolejnym sposobem na zdobycie darmowych kryptowalut jest promocja, w której do wygrania jest Lamborghini. Wystarczy zdobywać Złote Losy (Golden Tickets), które są szansą na Lamborghini w loterii. Otrzymujesz 1 Golden Ticket za każde 0.00500000 BTC postawione w grze Multiply BTC lub możesz kupić 1 Golden Ticket za 0.00025000 BTC.

Po obliczeniach z poprzednich edycji stwierdzamy jednak, że wartość oczekiwana losów jest niższa od ich ceny. Z pewnością nie opłaca się wydawać 25k satoshi na los z szansą 1 do kilku/kilkunastu milionów na wygraną Lamborghini.

Czy warto grać w Multiply BTC i otrzymywać losy automatycznie?

Zasady loterii są bardzo proste, za granie w Multiply BTC otrzymuje się Golden Tickets. Każde postawione w grze 0.00500000 to jeden przyznany Złoty Los. Multiply BTC to gra, w której house ma niewielką przewagę, więc jest nieopłacalna w długim terminie, niezależnie od bonusów czy zachęt.

Strategia powinna opierać się na założeniu, że osiągnięty w krótkim terminie zysk musi zostać wypłacony, zanim swingi spowodują wyzerowanie kapitału.

Tymczasową przewagę można osiągnąć głównie dzięki wielkiemu bankrollowi, sensownym doborze stawek i żelaznej sile woli, żeby wyjść w odpowiednim momencie, czyli wcześnie. Jeśli spełniasz te warunki, wykorzystaj to, że za grę otrzymuje się Golden Tickets.

Dla tych, którzy się spóźnią, może zabraknąć czasu, przez co będą czuli się zobowiązani do podjęcia bardziej ryzykownej gry w Multiply BTC lub wpłaty większego kapitału, który przyspieszy zbieranie odsetek. Nie warto tego robić.

Dlaczego ktoś rozdaje Bitcoiny?

Sam mechanizm nie jest czymś niezwykłym: rozdawanie bitcoinów jest tradycyjnym sposobem propagowania kryptowalut. Pamiętajmy jednak, że jest to sposób na zdobycie małej ilości kryptowalut i popularyzację Bitcoina. Ten sposób może przykładowo zainteresować młode osoby, które mają czas i chęci do nauki podstaw nowej technologii, ale brakuje im motywacji.

Powolne dojrzewanie ekosystemu kryptowalut sprawiło, że początkowe usługi rozrosły się w złożone systemy spełniające coraz więcej potrzeb. Fakt wprowadzenia przez  providera darmowych Bitcoinów usługi w postaci lokaty Bitcoin robi pozytywne wrażenie, tym bardziej, że oprocentowanie jest na konkurencyjnym do zwyczajnych lokat poziomie ponad 4% rocznie.

Zaufanie na rynku kryptowalut jest w permanentnym deficycie i każda usługa polegająca na zapłacie za przechowywanie pieniędzy budzi wielkie zainteresowanie, szczególnie świadczona przez gracza działającego od długiego czasu. Zwyczajna usługa wypłacania drobnych ilości kryptowaluty w celach edukacyjnych, rozszerzona o możliwość deponowania Bitcoin na stały procent, stała się zatem dużo bardziej warta uwagi.

Rozdawanie BTC ma jednak sens?!

Pójdźmy zatem w dygresję i przyjrzyjmy się drugiej stronie transakcji. Oferta oprocentowanych depozytów, w czasie pisania to 4,08% rocznie, oznacza zwykle po prostu chęć zebrania kapitału:

• Celem może być po prostu zarobienie na organicznym wzroście wartości waluty.
• Inny pomysł to zniechęcenie depozytariuszy do wypłat, za cenę ok. 4% w momencie, gdy Bitcoin jest na szczytach cenowych.
• Być może firma ma w planach realizację projektu wymagającego większego kapitału do wydania lub większego bilansu. Podstawowe pomysły to inwestycję w rozszerzenie działalności wydobywczej kryptowalut (firma deklaruje, ze jej aktualny udział wynosi 0,18% całej mocy obliczeniowej ekosystemu Bitcoin) lub inwestycje w inne kryptowaluty i ich infrastrukturę.
• Strona cały czas rozwijała część wydobywczą kryptowalut, będąc ważnym węzłem utrzymującym ekosystem Bitcoina.

Na “dzikim zachodzie” kryptowalut nie mniej ważne jest sprawdzenie również prawdopodobieństwa szybkiego zwinięcia działalności.

Pierwszym sygnałem alarmowym jest fakt rozliczania dziennego, a nie przyjętego w bankowości miesięcznego (0.0109589% dziennie, przyznawane o losowej godzinie), choć może być to zastosowane ze względów marketingowych lub technicznych. Niemniej jednak kapitalizacja dzienna sprawi, że firma będzie winna użytkownikom więcej odsetek, z dnia na dzień depozyty będą wzrastały o wypracowany kapitał. Pytanie, czy tempo przyrostu będzie zabójcze dla pomysłu oprocentowanych depozytów, np. w świetle spadku wartości BTC?

Czynniki, które warto obserwować to: sytuacja firmy, komentarze osób związanych z firmą, obserwacja branży i prowadzonych projektów, kurs Bitcoina, opóźnienia w wypłatach depozytów, jakość supportu i czas odpowiedzi na pytania, etc. Po zakupie ekosystemu FUN token warto śledzić też kondycję tego tokena. Aktualnie jego cena regularnie spada.

Darmowe kryptowaluty: airdropy, NFT, gry za prawdziwe pieniądze

Darmowe kryptowaluty to paradoksalnie logiczny temat. Rozdawanie kryptowalut od początku technologii blockchain to ważny sposób na zwiększanie świadomości marki i zdobywanie rzeszy wyznawców i zwolenników. Nic tak nie cieszy jak darmoszka, często w świecie kryptowalut liczona nawet w setkach dolarów.

Czy można zatem spodziewać się po latach istnienia technologii blockchain, że dostaniemy coś za darmo? Kiedyś były kraniki, potem darmowe tokeny w ICO, a aktualnie są airdropy i darmowe tokeny NFT. Jest zatem o co powalczyć.

Airdropy to wciąż sposób na darmowe kryptowaluty

Twórcy nowych projektów chętnie korzystają z tej formy promocji projektów. Airdropy, czyli przekazywanie pewnej liczby tokenów użytkownikom, którzy po prostu zgłoszą się po nie ma wiele zalet:

• niewiele kosztuje, a może mieć impakt marketingowy
• zwiększa zasięg, dzięki czemu więcej użytkowników ma świadomość nowej marki
• zwiększa adaptację i obecność projektu w portfelach
• buduje bazę użytkowników, z którymi można się potem komunikować.

To nie jest wyczerpująca lista zalet. Gdzie zatem szukać informacji o airdropach? Grupy na Telegramie i Discordzie lub Bitcointalk to dobre miejsca. Warto jednak znaleźć takie, gdzie wiele airdropów można znaleźć na jednej liście. Codziennie aktualizowaną listę można znaleźć na CoinMarketCap Airdrops.

Swoją drogą CoinMarketCap ma swój program darmowych “Diamentów”, które można zdobyć przez codzienne logowanie się do serwisu. Zdobycie 100, 300 lub 500 diamentów (co przekłada się na klikanie przez parę tygodni raz dziennie) oznacza możliwość wymiany tych diamentów na NFT w serwisie.

Airdropy DeFi

Jednym z większych zaskakujących airdropów, dzięki któremu sporo użytkowników się wzbogaciło był airdrop Uniswap. Polegał na tym, że wcześni użytkownicy otrzymali dużą liczbę tokenów UNI. Wystarczyło dokonywać transakcji i utrzymywać płynność w serwisie na wczesnym etapie jego działania.

Jest to częsty scenariusz, na który warto zwrócić uwagę. Wcześni wspierający mogą liczyć na późniejszą nagrodę. Nic nie jest jednak obiecane z góry, a data i ilość wypłaconych środków jest często niespodzianką.

Darmowe kryptowaluty jako bonus za rejestrację

Istnieją takie serwisy, które oferują bonusy w kryptowalutach za samą rejestrację lub za wykonanie określonych czynności, jak np. zweryfikowanie swojej tożsamości, dokonanie pierwszego depozytu, czy polecanie serwisu innym osobom. Te serwisy to zwykle giełdy kryptowalut, portfele kryptowalut lub platformy do tradingu, choć zdarzają się również strony projektów technologicznych lub marketingowych.

Sposób działania takich serwisów jest różny, ale zazwyczaj działa to tak:

1. Rejestracja: Musisz się zarejestrować w serwisie, podając swoje dane. Często musisz również zweryfikować swoją tożsamość, np. poprzez przesłanie zdjęcia dowodu osobistego.
2. Bonus: Po zarejestrowaniu się i zweryfikowaniu tożsamości, serwis przyznaje Ci bonus w postaci kryptowaluty. Może to być np. pewna ilość Bitcoinów, Ethereum, czy innej kryptowaluty. Wiele serwisów wymaga jednak pierwszej wpłaty, która może zostać podwojona “bonusowymi” środkami za rejestrację.
3. Używanie bonusu: Bonus zazwyczaj nie jest wypłacalny od razu. Musisz go najpierw “obrócić” na platformie, np. dokonując transakcji kupna/sprzedaży. Po spełnieniu warunków, bonus staje się Twoją własnością i możesz go wypłacić lub zainwestować.

Dlaczego serwisy oferują takie bonusy? To jest dla nich forma promocji. Chcą przyciągnąć nowych użytkowników i zachęcić ich do korzystania z platformy. Bonusy są dla nich kosztem marketingowym, ale mają nadzieję, że z czasem nowi użytkownicy będą korzystać z platformy i generować dla nich zyski.

Zawsze musisz uważać na oferty, które wydają się zbyt dobre, aby były prawdziwe. W świecie kryptowalut istnieje wiele oszustw, więc zawsze dobrze jest upewnić się, że platforma jest wiarygodna, zanim zdecydujesz się na rejestrację i wpłatę własnych pieniędzy.

Darmowe NFT

Tokeny NFT są najgorętszym tematem ostatnich lat w sektorze blockchain. Praktycznie wszystkie platformy smart kontraktów fokusują się aktualnie na dostarczeniu najszybszego i najtańszego rozwiązania opartego o Non-Fungible Tokens. Jak można zdobyć NFT za darmo?

Kolejnym krokiem mogą być gry Play to Earn, gdzie za samą rozrywkę jesteśmy nagradzani NFT. Opisywaliśmy tam:

• Jak wygrać życie grając w gry komputerowe?
• Jak automatyzować gry NFT?
• Dowiedz się też więcej o strategiach gry w Sorare.

Jakie są inne sposoby?

• w grze MyNeighborAlice można było wygrać wartościowy Land (trzeba było kupić tokeny ALICE i dołączyć adres portfela), który można było zasiedlić i grać lub sprzedać,
• zapper.fi zachęcał do zapoznania się z serwisem i zdobywania Voltów przez codzienne logowanie. Uzbierane “V” można wymienić na NFT występujące w ograniczonej liczbie w serwisie,
• jeśli masz portfel Solana, taki jak Phantom, możesz zbierać codzienne dropy NFT na stronie drip.haus

Nie zapominajmy, że każdy może za darmo zrobić własny NFT. Możliwe, że jest to najciekawsza droga do zarabiania na tym trendzie.

W życiu nie ma nic za darmo, więc lepiej nie poświęcać za dużo czasu na zdobywanie małych, darmowych kwot. To dobre jedynie na początek. Jeśli chcesz zainwestować swój czas, uwagę i energię w branżę blockchain, lepiej zająć się nauką, testowaniem i rozwiązywaniem realnych problemów, za które można otrzymać większą zapłatę.

Podsumowanie tematu darmowych Bitcoinów

Na darmowych kryptowalutach nie zrobi się tutaj dużych pieniędzy, choć jest to statystycznie możliwe. Nie zrobi się tym sposobem nawet średnich pieniędzy. Jeśli liczysz na to, że zarobisz tym sposobem sporą kwotę, musisz liczyć się z podjęciem większego ryzyka. Najczęściej jednak stracisz bezpowrotnie swój cenny czas.

Lepiej zająć się rozwiązywaniem jakiegoś konkretnego problemu w ekosystemie kryptowalut lub spróbować pośrednictwa lub handlu. Z drugiej strony, zagrożeń i nieprzyjemności jest w tym scenariuszu jedynie parę. Jeśli nie wpłacasz swoich środków, możesz utracić jedynie to, co dostaniesz za darmo.

Pierwszym wyzwaniem jest dyskomfort ze względu na pokusy, jakimi strona zachęca do grania w gry o negatywnej wartości oczekiwanej. Tutaj trzeba powiedzieć sobie jasno, że neutralnym scenariuszem jest przegranie darmowego depozytu, a bardzo złym jest przegranie własnego.

Drugi ból to rozproszenie uwagi. To, czym płacimy za te krótkie momenty meldowania się po kolejne porcje darmowego depozytu. Przez ten prosty fakt ten sposób nie jest dobry dla tych, którzy potrafią bardziej ekonomicznie wykorzystać swój czas. Lepiej po prostu kupić trochę Bitcoinów na giełdzie czy w bitomacie lub ufundować pizzę znajomemu posiadającemu trochę kryptowaluty, w zamian za garść satoshi.

Powodem, dla którego warto spróbować zbierać z kranika darmowe BTC jest możliwość uczestniczenia w historycznej części bitcoinowego ekosystemu. Dodatkiem są nisko oprocentowane depozyty. Korzyści odczują ci, którzy bez bezpośredniej zachęty nie znaleźliby motywacji do nauki czym jest Bitcoin, do zdobywania adresu, nauki jak się obsługuje portfel Bitcoin, wysiłku wymyślenia i przeprowadzenia sposobu ochrony klucza prywatnego.

Do wyklikania swoich pierwszych darmowych satoshi potrzeba przygotować podstawowy warsztat. Dzięki temu następne kroki, jak korzystanie z adresu Bitcoin, rejestracja na giełdzie czy dokonywanie transakcji kryptowalutami stają się nagle dostępne. Otwiera to nowe możliwości korzystania z technologii blockchain.